Jak co roku Pałac Młodzieży urządził zabawę karnawałową dla poszczególnych grup dzieci. No więc jesteśmy.
Po pierwszej rozgrzewce przyszedł czas na konkursy
Mikołajek rozpoznał bajkę bezbłędnie i wygrał talie kart...prawdę powiedziawszy nie spodziewałem się takich fantów...ale akurat Mikołaj lubi grac w karty i był wariacko z nich zadowolony.
A potem przyszła pora na maleńki poczęstunek - paczki i soczek.
I znów na sali, i znów zabawa. Ale zmusiłem ich by przystanęli i zrobiłem im zdjęcie z pianinem.
A że każda zabawa kiedyś się kończy, po chwili było już po wszystkim...ale wspomnienia pozostały.